Ostatnio coraz częściej do mojego gabinetu trafiają osoby z bólem górnej części przedramienia, w okolicy łokcia. Dlatego postanowiłem przybliżyć temat schorzenia o nazwie „łokieć tenisisty”, które wcale nie dotyczy osób grających w tenisa.
Łokieć tenisisty jest uznawany za chorobę zawodową i dotyczy między innymi pracowników biurowych, informatyków, a także mechaników, budowlańców i pracowników fizycznych. Głównym objawem choroby jest ból po zewnętrznej stronie stawu łokciowego podczas ruchów nadgarstka, chwytaniu, ściskaniu i obracaniu dłonią, a w stadium zaawansowanym pojawia się również w spoczynku. Przyczyna występowania tego schorzenia są najczęściej przeciążenia prowadzące do zmian degeneracyjnych w obrębie przyczepu mięśni prostowników nadgarstka, organizm wówczas uruchamia procesy samonaprawy, które okazują się niewystarczające.
SPOSOBY NA „ŁOKIEĆ TENISISTY”
Bardzo rzadko odciążenie ręki w temblaku daje zadowalające rezultaty i trzeba sięgnąć po bardziej po bardziej zaawansowane metody leczenia. Jedną z nich jest ostrzyknięcie płytkopochodnymi czynnikami wzrostu, które wykonuje się w gabinecie ortopedycznym. Sam zabieg jest dość bolesny i nie daje 100% gwarancji poprawy. Alternatywną metodą jest zastosowanie fali uderzeniowej w obrębie przedramienia. Jest to metoda dużo mniej agresywna ale też bywa bolesna. Należy wykonać zazwyczaj 5 zabiegów, aby uzyskać zadowalający rezultat. Po zabiegach należy pamiętać o odpowiednich ćwiczeniach.
W Dotyk Natury Day Spa oferujemy zabiegi falą uderzeniową z certyfikacją medyczną.
Paweł Zagórnik masażysta, terapeuta manualny, trener personalny Właściciel Dotyk Natury Day Spa